Zimowe królestwo Philipa Larkina ukazuje się w siedemdziesiątą rocznicę wydania jej pod tytułem 'Girl in Winter'. To pierwsza przełożona (przez Jacka Dehnela) książka prozatorska znakomitego brytyjskiego poety. Oparta na kontrastach trójdzielna konstrukcja opowieści jest jak potrzask, w którym znalazła się główna bohaterka Katherine. Opis jednego dnia z życia dziewczyny – mroźnego, pełnego dziwnych zbiegów okoliczności, które jednak nie tyle rozpraszają monotonię uchodźczego losu, ile czynią ją bardziej przygnębiającą – zostaje przedzielony reminiscencją z wakacji, które bohaterka spędziła w gościnie u angielskiej rodziny, w czasie, gdy świat nie był rozdarty wojną, w królestwie panowało upalne lato, a samą Katherine przepełniała młodzieńcza nadzieja.
W drugiej powieści poety Philipa Larkina wobec uniesień kapituluje nie tylko język, ale też rzeczywistość, która zdaje się nie stawać na wysokości zadania, jakie przed nią stawia główna bohaterka. Zimowe królestwo jest bez wątpienia królestwem kobiecym.
Zimowe królestwo wysoko stawia poprzeczkę – należy w moim najszczerszym przekonaniu do dzieł wybitnych i z prawdziwą radością przedstawiam je polskiemu czytelnikowi.